Lato w tym roku nie rozpieszcza, dlatego te rzadkie dni upałów powinny być wykorzystane jak najlepiej. Nie ma więc nic lepszego niż orzeźwiający i chłodzący w gorące dni deser, który nie ma w sobie tyle „złego” co lody:) Dodatkowym plusem jest fakt, że jest on tani. Mango, które jest w zasadzie jedynym składnikiem było przecenione i to bardzo (efekt wyprawy do supermarketu tuż przed zamknięciem, 49 groszy za sztukę, aż żal było nie wziąć:p). Zbyt dojrzałe, miękkie i soczyste żeby je zjeść normalnie – jest idealne do tego sorbetu. Wykonanie to tylko kilka minut jeśli w zamrażarce czeka już przygotowany uprzednio owoc…Potrzebne składniki:
- 1-2 mocno dojrzałe mango
- w wersji luksusowej i „dla dorosłych” – kieliszek cytrynówki bądź odrobinę wina musującego
- listki mięty, melisy bądź coś do dekoracji – opcjonalne 🙂
Przygotowanie: